Maseczka, czy peeling? A może 2w1? :)

Witam moje Kochane Czytelniczki :)

Na wstępie dziękujemy (ja + MĄŻ) za gratulacje i życzenia pod poprzednim postem, oraz wszystkie miłe komentarze :)) Jesteście kochane! :*

A teraz przejdę do sedna, czyli do recenzji maseczki-peelingu K+K (korund+kwas mlekowy) marki Fitomed.

Produkt przeznaczony jest do cery mieszanej i dojrzałej. Producent zapewnia, iż specyfik wykazuje naturalne działanie rozjaśniające i wygładzające.
Szereg informacji na temat tego specyfiku znajdziemy na stronie producenta - KLIK!

Maseczka + peeling umieszczona jest w plastikowym słoiczku o pojemności 50ml.
Specyfik ma mleczno- przeźroczystą barwę. Konsystencja produktu jest dosyć rzadka, ale nie spływa z twarzy.

Skład:

Maseczka z peelingiem ma krótki termin przydatności od momentu otwarcia, a także od momentu produkcji, a to za sprawą naturalnych składników.

Produkt należy nałożyć na twarz na około 2-3 minuty, a następnie delikatnie wmasować w skórę i dokładnie zmyć.

A teraz kilka słów ode mnie :))

- mocny, "kwaśny" zapach
- lekko szczypie w miejsca podrażnione oraz gdy znajdzie się zbyt blisko oczu, może powodować łzawienie
- ma wyczuwalne maleńkie drobineczki
- jako peeling sprawdza się świetnie, dobrze złuszcza, usuwa suche skórki
- jako maseczka- także doskonale- buźka jest gładziutka, przyjemna w dotyku, rozjaśniona i zmatowiona na długi czas, wygląda jakby pokryta była pudrem
- funkcjonalny produkt- w ciągu kilku minut zrobimy i maseczkę i peeling, a więc zaoszczędzimy czas ;)
- przyjemny skład

Działanie tego specyfiku oceniam bardzo pozytywnie, jedyne co mi trochę przeszkadza to zapach, ale mogę to przeboleć ze względu na efekty :) Jestem z maseczki- peelingu na tyle zadowolona, że mam już kolejne opakowanie :D I polecam ją również Wam.

Do kupienia tu- KLIK Cena: 27zł

A Wy znacie ten produkt? 
A może macie swoich maseczkowych/peelingowych ulubieńców, których możecie polecić z czystym sumieniem? ;)

Buziaki! :*