10/28/2013

Wrześniowo- październikowe nowości :)

Witajcie! :)

Jak wiecie wrzesień był dla mnie baaardzo zabieganym miesiącem, toteż nie miałam czasu pokazać Wam co wtedy zakupiłam, chociaż i tak nie było tego wiele. Post ten będzie zatem zastawieniem nowości wrześniowych i październikowych.

Zapraszam do oglądnięcia ;)

Pierwsze YC, zakupione w Intermarche. Przyznam, że wreszcie dowiedziałam się o co tyle hałasu i ... przepadłam ... ;)
Kolejne, ChocoBath
Koszyczki w Biedronce kupiłam bez zastanowienia, bo wiedziałam, że przydadzą się na pewno, no i miałam rację ;)

Nowości kosmetycznych też trochę się uzbierało...

Marzyła mi się paletka Sleeka, ale nie mogłam się zdecydować. Aż w końcu pojawiła się Vintage Romance i wiedziałam, że MUSI być moja, no i jest! Ostatnio udało mi się wykonać nią makijaż, z którego na prawdę byłam zadowolona i z pewnością Wam go pokażę, a co! Dalej Revlon, mój ulubiony podkład, o którym pisałam TUUU.  Dwa pędzle, elf i Hakuro H67 oraz mój najulubieńszy puder, którego recenzję już pisałam daaawno temu TUUU.
Oferta Biedronkowa skusiła mnie mało skutecznie, więc nabyłam tylko trzy rzeczy,w  tym jedną dla Męża.
W Rossmanie też niewiele...
 Przesyłka od Fitomed, w ramach kontynuacji współpracy.
Oraz mój najnowszy nabytek, w którym przyznam, że pokładam nadzieję na poprawę stanu mojej cery.

I na koniec skromniutkie zakupy ubraniowe.
Spodnie Orsay, były przecenione ze 117zł na 40zł, a ja dodatkowo jako Członek Klubu Orsay miałam zniżkę, więc spodnie kosztowały mnie 32 zł :D Takie promo to ja lubię! Urzekł mnie ich kolor oraz wzór materiału, który z bliska wygląda mniej więcej tak (chociaż kolor bardziej wiarygodny jest na zdjęciu powyższym):
W Sinsay spodobał mi się sweterek, który kosztował bodajże 69,90zł i po kilkukrotnym noszeniu oraz praniu stwierdzam, że jest wart tych pieniędzy.
Koszulka z Croppa, 19.90zł
I druga, za zawrotną cenę 9.90zł, szkoda było nie wziąć ;)

I to by było na tyle. Dużo i nie dużo tych nowości ;)
A Wy bardzo poszalałyście z zakupami w ostatnich czasach? :)

Buziaki! :**
P.S. Mam już zdjęcia ślubno- weselno- plenerowe, więc niebawem możecie się spodziewać ich na blogu :)

33 komentarze:

  1. Nie widziałam, że YC są w Intermarche, muszę się rozejrzeć u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zakupy :)

    puder elf będzie mój :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęć nie mogę się doczekać! pędzle elf'a uwielbiam, są genialne, i cena też przyjemna.
    Nie wiedziałam że yc są w intermarche, zaskoczyłaś mnie. mogę mieć do Ciebie prosbę, napisze mi tak od siebie jak pachnie snow in love?

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na fotki uwielbiam takie oglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się pierwsza bluzka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ile świetnych rzeczy! i kosmetyki i ubrania super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne zakupy ;) Revlon tez uwielbiam , paletka Vintage Romance to dla mnie najlepsza jak wyszła do tej pory ze Sleeka ;) No i sweterek z serduszkiem jest uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny sweterek i ta koszulka z Croppa:) buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjne zakupy i przesyłki. Koszyki z biedronki też mam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O jaaaa! Nie wiedziałam, że w Inter Marche mają woski YC! Muszę szybko biec! XD

    OdpowiedzUsuń
  11. no, zakupy fantastyczne, ale mnie mama by z domu wyrzuciła, gdybym znów tyle kosmetyków przyniosła :D
    i czekam na te zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne ubranka! Widzę,że przepadłaś na punkcie YC;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam takie same koszyczki, tylko, że białe i z innego sklepu (w Belgii)

    palyna-paulina.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowny sweterek ombre z serduszkiem. Całkowicie w moim stylu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dużo nowości:-) wszystko fajne:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne zakupy!! Polowała na te koszyczki w Biedronce, ale u mnie jakoś ich nie widziałam niestety. Teraz poluję się na golarkę do ubrań, bardzo przydatna rzecz. I muszę konecznie spróbować tych osławionych wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super nowości, podkład z Revlonu gości u mnie od dobrych kilku lat, używam go na zmianę z innymi, zwłaszcza wtedy kiedy cera potrzebuje większego krycia lub na jakieś wyjścia. Sweterek z serduszkiem z Sinsay bardzo mi się spodobał. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow trochę tego nazbierałaś :) Zapraszam do siebie trwa własnie konkurs może cię zainteresuje ;) http://freeismylive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam kiedyś ten puder z elfa i go zgubiłam :(( A bardzo mi się podobał... ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne nowości, paleta Sleeka też mi się marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Też ostatnio kupiłam Sleeka i ten wielki płyn biedronkowy :D Dzisiaj byłam w lumpie, na poprawe humoru :P, a YC mam w planach kupić przed świętami eheh :)
    Całuję kochana ! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam woski Yankee Candle i jestem od nich uzależniona :p

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne fajne te rzeczy :D Och i YC widzę, odpalaj i niuchaj :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Też mam krem z firmy "Siarkowa moc" :) OBSERWUJĘ http://just-click-to-heaven.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja chyba ostatnio cierpię na brak chęci do zakupów, bo nie wracam do domu z całą masą nowych rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten krem peelingujący z Pharmaceris jest świetny!;)

    OdpowiedzUsuń
  27. A mi się marzy paletka Sleek Au Naturel :)

    OdpowiedzUsuń
  28. pedzel z elfa czarny uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz :) Zostawienie go zachęca mnie do dalszej pracy oraz odwiedzenia Twojego bloga.