Witajcie! :)
Balsamy pod prysznic stały się już bardzo popularne. Nie twierdzę, że znają je wszyscy, ale pewnie wiele z Was miało z nimi styczność. Dziś chciałabym Wam przedstawić jeden z nich, a mianowicie luksusowy balsam do ciała pod prysznic regenerująco- nawilżający do skóry suchej i wrażliwej, z linii body glam, marki Eveline Cosmetics.
Na opakowaniu znajdziemy takie informacje:Skład:
Balsam znajduje się w plastikowej, ładnie prezentującej się butelce, o pojemności 350ml.
Opakowanie zaopatrzone jest w pompkę, którą wygodnie się dozuje balsam. Jest to dość ważne, gdyż pod prysznicem, mokrymi łapkami ciężko byłoby operować inną formą wydobycia.
Balsam nie jest zbytnio rzadki, nie jest też gęsty, dla mnie jego konsystencja jest odpowiednia.
Moja opinia:
- cudownie pachnie! o ile oczywiście lubi się słodkie zapachy, gdyż balsam ów ma apetyczną kakaową woń; jest to zapach dosyć intensywny, po użyciu czuć go długo w łazience, na skórze nieco krócej (szkoda);
- konsystencja balsamu wpływa na łatwe aplikowanie go na mokre ciało;
- jest średnio wydajny, bo kilka pompek jednak potrzeba, by "wybalsamować" całe ciało;
- spłukuje się szybko i bezproblemowo;
- skóra jest po nim mięciutka, gładka i pachnąca oraz nawilżona, jednak nie jest to nawilżenie zbyt intensywne, takie, które dają balsamy "tradycyjne";
- nie wywołał na mojej skórze niepożądanych reakcji- uczulenia, podrażnienia, zapychania.
Podsumowując- jest to produkt dobry, jednakże nie powalający na kolana. Dla mnie jest to zamiennik "tradycyjnego" produktu do nawilżania ciała (balsamu, masła, kremu), w sytuacji gdy nie mam czasu/ jestem zbyt zmęczona na balsamowanie ciała i czekanie na jego wchłonięcie. Nie mam do niego zastrzeżeń, jednak wolę nawilżenie jakie dają mazidła, których się nie spłukuje.
Znacie ten balsam?
Używałyście już balsamu pod prysznic? Co sądzicie na ich temat?
za dużo eveline wypuszcza tych ksoemtyków przez co często nie są przemyślane i niestety mnie nie kuszą :(
OdpowiedzUsuńSuper blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili do siebie ;)
Tej wersji jeszcze nie miałam, ale lubię te produkty
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawia produkty tego typu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten balsam, zwłaszcza za jego zapach!
OdpowiedzUsuńBalsamy pod prysznic są dobre w dni kiedy nie mamy na nic czasu. Na co dzień moim zdaniem zbyt słabo nawilżają skórę.
OdpowiedzUsuńjedynym balsamem pod prysznic jakiego używałam była Nivea (pomijam już fakt obecności parafiny) stwierdzam, że te produkty nie są dla mnie. O mało bym się nie zabiła, bo wywinęłam takiego orła pod prysznicem, zdecydowanie za śliski grunt dla mnie pozostawiają :D
OdpowiedzUsuńz Eveline pod prysznic nic nie miałam:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego balsamu, ale chętnie bym wypróbowała, mimo iż nie daje takiego efektu jak zwykłe balsamy.
OdpowiedzUsuńMiałam kilka próbek różnych balsamów pod rpysznic i jak dla mnie to niewypały.
OdpowiedzUsuńciekawe czy taki kosmetyk by mnie zachwycił
OdpowiedzUsuńMam balsam nivea pod prysznic, może spróbuje i twój :)
OdpowiedzUsuńlubię ten balsam, jednak zapach jest trochę duszący..
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad nim, lubię balsamy do ciała pod prysznic. Zwykle kąpię się późno w nocy i często nie mam sił na balsamowanie.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za balsami pod prysznic. Zdecydowanie wolę te tradycyjne :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam balsamu pod prysznic ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam balsamu pod prysznic ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam balsamu pod prysznic ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńnie kusi mnie :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna masełkom :)
OdpowiedzUsuńU mnie pod prysznicem też aktualnie mieszka balsam z Eveline. Ale ma bardzo nieprzyjemny zapach. Z chęcią kiedyś sięgnę po ten. Bo działanie jest przyjemne. :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie używałam balsamu pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie te balsamy pod prysznic,zdecydowanie za wygodne i za obłędny zapach :)
OdpowiedzUsuń