Witajcie Kochani! :)
W sobotę miałam możliwość uczestniczyć w spotkaniu blogerek w Warszawie. Ola jak zwykle stanęła na wysokości zadania i wszystko było dopięte na ostatni guziczek! ;)
Zanim ktoś zaraz powie, że blogerki są pazerne, to zdradzę Wam, że naszemu spotkaniu przyświecał bardzo słuszny cel- po pierwsze: każda z nas przywiozła nakrętki dla Stasia (KOREK DLA STASIA), a po drugie: podczas spotkania odbyła się loteria i udało nam się uzbierać dla tego uroczego chłopczyka ponad 600zł! Pewien OSOBNIK chciał przeszkodzić nam w loterii i spotkaniu, robiąc rzeczy, które NORMALNEMU człowiekowi nie przyjdą do głowy, ale nasze na wierzchu- UDAŁO SIĘ! :))
Spotkanie miało miejsce w klimatycznym lokalu o tajemniczej nazwie POCHWAŁA NIEKONSEKWENCJI. Przypuszczam, że nazwa miejsca spotkania ma wiele wspólnego z niekonsekwentnym wystrojem lokalu- z resztą przybądźcie tam, to się przekonacie :D Jedzenie pyszne i niedrogie, obsługa bardzo miła, a samo miejsce klimatyczne :)
Zmęczona długą podróżą i wygłodniała, na samym początku zamówiłam sobie pyyyszną tartę szpinakową *.*
Pierwszymi gośćmi naszego spotkania były Panie z Palmer's, które opowiedziały nam o produktach marki i dla każdej z nas miały spersonalizowany prezent :)
Kolejnym gościem była Pani Renia- przedstawicielka Maroko Sklep, gdzie już wypatrzyłam tyle wspaniałości, że na pewno bez zakupów się nie obędzie :D
Następnie odwiedziły nas Gosia i Patrycja tworzące kosmetyczne rękodzieła- Craft'n'Beauty
No i na sam koniec, odwiedził nas najważniejszy gość- Stasio! :)
W trakcie jego wizyty odbyła się wspomniana loteria :)
Później Ola wraz z pomagierkami rozdała nam prezenty.
I tak oto, baaardzo szybko zleciało mi sobotnie popołudnie :)
Dzięki Dziewczyny za mile spędzony czas, a Tobie Olu, za wspaniałą organizację! :) :*
Do zobaczenia! :)
I pamiętajcie Kochani, warto pomagać i każdy z nas może to robić- wystarczy np. zbierać nakrętki lub przekazać 1% swojego podatku potrzebującym. DOBRO POWRACA! (Osobniku- zło też!)
Dziękujemy firmom, które ufundowały upominki dla nas:
Oraz ogromne podziękowania dla tych, które wsparły loterię:
A w następnym poście, pokażę Wam upominki ze spotkania oraz co los mi zesłał na loterii ;)
Buziaki!:*
no i super że spotkanie się udało :)
OdpowiedzUsuńDziewczęta nie ujmując Wam urody...ale Staś jest najpiękniejszy ;) i jaki fotogeniczny ;)
15.02 gapcio :) dzięki za miłe słowa, cieszę się, że Ci się podobało :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie zawiodłyście, wspólnym siłąm zebrałyśmy piękną kwote!
Do następnego :*
Haha, ale jestem oszołom! :P
UsuńJuż poprawiam :D
Taka pogoda ładna na dworku, że mi się wydaje jakby był marzec :D
UsuńNie ma jak udane spotkanie z prezentami:)
OdpowiedzUsuńAh żałuję tylko jednej rzeczy że nie udało mi się spróbować tej tarty
OdpowiedzUsuńhaha, a co to za aluzja, przepraszam :*
UsuńJakie przyjemne spotkanie :) Tarta wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że spotkanie się udało:) Bardzo fajny pomysł ze zbiórką korków na spotkaniu i loterią:)
OdpowiedzUsuńŚliczny chłopaczek ze Stasia, oby udało mi się przezwyciężyć chorobę - trzymam kciuki :)
Świetnie, że spotkanie niosło ze sobą charytatywny cel :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie spotkania :-)
OdpowiedzUsuńwspaniałe spotkanie, i wspaniały cel!
OdpowiedzUsuńwidać wasze zadowolone twarzyczki :D mam nadzieję że kiedyś i ja do Was dołączę :D
OdpowiedzUsuńwidać spotkanie udane ;)
OdpowiedzUsuńSuper Aguś,że się dobrze bawiłaś:** i cel jak najbardziej szczytny!:*
OdpowiedzUsuństrasznie żałuję że musiałam wyjść wcześniej!
OdpowiedzUsuńale spotkanie było na prawdę cudowne!
było świetnie :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że spotkanie było jak najbardziej udane;)
OdpowiedzUsuńOjejku ale zazdroszczę tego spotkania...
OdpowiedzUsuńwidzę, że było super:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny chłopczyk, świetnie, że udało mu się pomóc :)) Jak widzę jego zdjęcie to jeszcze bardziej mi przykro, że ta osoba chciała uniemożliwić to spotkanie :((
OdpowiedzUsuńTarta szpinakowa wygląda wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńDobrze, że spotkanie się udało oraz cała akcja ze zbieraniem ;)
super, że się udało :)
OdpowiedzUsuńmusiało byc super :)
OdpowiedzUsuńWidać ze spotkanie się udało i świetnie się bawiłyście ;) O pazerności blogerek to ja już się naczytałam wiele , tych dobrych szczytnych celów nikt nie zauważa ;/
OdpowiedzUsuńSzpinak mmm uwielbiam:) A spotkanie wygląda na udane;)
OdpowiedzUsuńdzięki za spotkanie. tarta pyszna potwierdzam ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie wiedziałam. A całą torbę zakrętek oddałam do przedszkola :(
OdpowiedzUsuńGratulacje dla organizatorki - tyle wkładu pracy i serca musi odwdzięczyć się dobrem :]
OdpowiedzUsuń