9/19/2013

Zapraszam na prysznic z sexy tancerzem :D

Witajcie!

Moja aktywność na blogach- zarówno moim jak i Waszych, ostatnio nieco zmalała i zmaleje jeszcze bardziej. Jak zapewne się domyślacie, wszystko to za sprawą zbliżającego się ślubu i wesela mojego ;)
Proszę więc o wyrozumiałość i wybaczenie, wszystko nadrobię! :)

A teraz przedstawię Wam żel pod prysznic Sexy Dancer, Eco Hysteria i moją opinię o nim.
 Skład INCI: Aqua with infusions of: Organic Cola Nitida Leaf Extract (organiczny ekstrakt liści coli), Organic Pogostemon Cablin Oil (organiczny olej paczuli), Organic Вutyrospermum Parkii (organiczne masło shea), Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Oil (olej miety australijskiej); Magnesium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Acrylates Copolymer, Sodium Hydroxide, Glycerin, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Mica (and) Titanium Dioxide, Citric Acid.
KLIK w zdjęcie w celu powiększenia
Żel umieszczony jest w dużej (aż 500ml) butli z pompką, która zdecydowanie ułatwia jego użytkowanie.
Konsystencja żelu jest gęsta. Jest on barwy przeźroczysto- pomarańczowej z migocącymi drobinkami.
Żel pod prysznic Eco Hysteria, Sexy Dancer:
- ma rewelacyjny skład- przyjazny dla skóry i środowiska
- dobrze się pieni, dzięki czemu jest wydajny
- ma ciekawy, niespotykany w tego typu produktach zapach, który delikatnie utrzymuje się na skórze; sam żel pachnie dosyć intensywnie, ale ciężko mi ten zapach sprecyzować, bądź porównać do czegokolwiek- może z lekka zalatuje męskimi perfumami ;) Mnie się on baaardzo podoba
- dobrze myje, a więc spełnia swoją rolę jak należy
- nie wysusza skóry, po umyciu jest ona miękka i gładka
- drobinki nie pozostają na skórze
- no i jeszcze plus za pompkę 

  Do kupienia w: Lawendowa Szafa

W sklepie internetowym Lawendowa Szafa możecie skorzystać z rabatu:
Pozdrawiam! :*

31 komentarzy:

  1. czaję się na którys z tych zeli ale nie mogę się zdecydowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z lekka zalatuje męskimi perfumami :-) uwielbiam Twoje recenzje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale się uśmiałam z tego tytułu:) gratuluję ślubu kochana:)

    ja chyba dla samego wyglądu i zapachu bym go kupiła :D i ta pompka! uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę musiała się poważnie zastanowić na jego kupnem, :) Póki co czaje się na odżywkę do włosów tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  5. te drobinki sa super, zastanowie sie nad nim :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łojojoj to już tylko tydzień! :D A żel bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Samo opakowanie już zachęca do kupna ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Żel z drobinkami wygląda magicznie :) podoba mi się :D

    OdpowiedzUsuń
  9. ...ja się pod tym tytułem spodziewałam czegoś innego:)

    Buziaki!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ mnie skusiłaś.
    Za zapach i skład bardzo chętnie bym go kupiła. Drobinki wyglądają bardzo fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiada mi taka opcja żelu:) tytuł posta mnie trochę zaskoczył:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrze, że o nim napisałaś, bo kiedyś zamierzałam go kupić :P Teraz już wiem, że na pewno się skuszę jak tylko zużyję chociaż połowę zapasów :D

    OdpowiedzUsuń
  13. W składzie liście coli, padłam z wrażenia! :))

    OdpowiedzUsuń
  14. O jeej! Na bank go kupię, jestem pod wrazeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie wygląda! Apetycznie:P

    OdpowiedzUsuń
  16. Po Nałęczowem mieszkam :) Jesteśmy prawie sąsiadkami? :D

    OdpowiedzUsuń
  17. ale fajny, ja mam wersję cukiereczek, który pachnie jak słodycze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To może kiedyś uda nam się spotkać :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sexy dancer- haha dobre ;) Fajna, błyszcząca konsystencja ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny blog ;) Zapraszam do nas. Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  21. Wygląda ciekawie, a ja go jeszcze nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. jeszcze nigdy się z nim nie spotkałam, ale nazwę ma ciekawą :D

    OdpowiedzUsuń
  23. jak zobaczyłam te drobinki to oczy mi się zabłyszczały :)
    szukam czegos takiego..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz :) Zostawienie go zachęca mnie do dalszej pracy oraz odwiedzenia Twojego bloga.