Dzień Dobry!
Używanie cieni do powiek sprawia mi coraz większą przyjemność. Nie maluję się codziennie, ale czasem lubię zasiąść przed lustrem i coś pokombinować. Jednak nie wyobrażam sobie makijażu oczu bez porządnej bazy pod cienie. Ostatnio miałam okazję poznać walory bazy pod cienie marki GOSH, z drogerii internetowej BodyLand.
Gosh Eye Shadow Base- baza pod cienie do powiek, wodoodporna.
Baza ma wygodną formę aplikacji, jest wykręcana.Opakowanie zawiera 2,5 g produktu.
Baza ma białą barwę, oznaczoną jako 001 matt, a jej konsystencja jest kremowa.
A tak podbija kolor cieni.
Moja opinia:
- baza nie jest zbita i bardzo dobrze się rozprowadza na powiece
- po nałożeniu dodatkowo rozcieram ją palcem
- dobrze aplikuje się na nią cienie, a także nie ma problemów z ich blendowaniem
- po nałożeniu dodatkowo rozcieram ją palcem
- dobrze aplikuje się na nią cienie, a także nie ma problemów z ich blendowaniem
- podbija kolor cieni, nawet tych średniej jakości
- utrzymuje cienie na powiece przez cały dzień, zdecydowanie przedłuża trwałość makijażu
- zapobiega migracji cieni w załamania powiek
- sprawdza się także solo, gdyż ładnie rozświetla spojrzenie
- nie wysusza powieki, nie podrażnia oczu
- zapobiega migracji cieni w załamania powiek
- sprawdza się także solo, gdyż ładnie rozświetla spojrzenie
- nie wysusza powieki, nie podrażnia oczu
Jestem zadowolona z jakości tej bazy. Bardzo dobrze mi się z nią współpracuje, chętnie po nią sięgam. Podoba mi się też to, że można użyć jej solo w celu rozświetlenia oczu. Na chwilę obecną jest to moja ulubiona baza pod cienie.
Cena: 30zł
Dostępność: BodyLand
Znacie tę bazę?
Używacie bazy pod cienie?
Używacie bazy pod cienie?
Zawsze używam bazy pod cienie :) Teraz mam hean, i bardzo ją lubię, ale chciałabym wypróbować też artdeco ;) A gosh też bardzo ładnie podbija kolor cieni :)
OdpowiedzUsuńJa od lat jestem wierna bazie z ArtDeco teraz zamówiłam bazę z Lumene, ale ta o której piszesz też wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się jakaś baza..
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie podbija kolor :)
OdpowiedzUsuń30 zł droga skubana..
OdpowiedzUsuńJa używam bazy od Essence :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście z bazą różnica w intensywności koloru jest ogromna. Ja się nie umiem ładnie malować, więc z bazą wyszło by szybko, że ciapie cień na powiece:P
OdpowiedzUsuńŚwietna , ja obecnie używam joko ale z pewnością po nią sięgnę <3
OdpowiedzUsuńJa też najczęściej maluję się z użyciem bazy pod cienie, ostatnio używam białej kredki NYX w odcieniu Milk albo bazy z Grashki, ale myślę o zakupie czegoś lepszego, a mam na myśli bazę z Artdeco, sporo osób ją poleca :)
OdpowiedzUsuńTa Twoja z Gosh też wydaje się ciekawa, podoba mi się to, że jest w sztyfcie.
Zawsze staram się używać bazy gdy nakładam cienie, od razu efekt jest trwalszy i piękniejszy!
OdpowiedzUsuńoo w takim opakowaniu bym mogła używać, bo bazy w słoiczkach nie bardzo mnie kuszą ;/
OdpowiedzUsuńgdybym malowała się cieniami na pewno kupiłabym tą bazę:)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam tą bazę :-) nawet była fajna :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, fajnie podbija kolor cieni :)
OdpowiedzUsuńładnie podbija cienie i mega wygodny sposób aplikacji ;)!
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie miałam i w najbliższym czasie nie planuję zakupu - w szufladzie czeka baza z essence, z której szczerze powiem jestem mega zadowolona. Niestety ostatnio rano maluje oczy jednym cieniem albo w cale bo nie mam pomysłu na fajny makijaż oka :(
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jasny kolor tej bazy, bo większość dostępnych w sklepach jest niestety zbyt pomarańczowa.
OdpowiedzUsuńCiekawa. Widzę, że fajna i warto byłoby ją kupić :)
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać w seforze.
Musze koniecznie przetestować!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż