Świątecznie! :)

Witajcie moje Kochane Skarby! :)

Dzisiaj w ten przed wigilijny dzieńprzychodze do Was z postem Świątecznym, ale zanim przejdę do meritum, chciałabym wspomnieć o kilku innych istotnych sprawach :)

Po pierwsze: Dziś po uruchomieniu bloggera moim oczom ukazał się cieszący oko widok, otóż liczba wyświetleń mojego bloga przekroczyła 1000 :D Dla większości z Was pewnie nie jest to pewnie imponujący widok, gdyż mój blog jest daleko w tyle za Wami, ale mnie cieszy ta swego rodzaju magiczna liczba :) Myślałam, że nikt tu nie będzie zaglądał, że szybciej skończę przygodę z blogiem, niż ją zaczęłam, a tu proszę :D wczoraj minął miesiąc od pojawienia się pierwszego posta, nie było ich wiele, ale obiecuje poprawę :D

Z tej okazji pragnę Wam podziękować, że chcecie do mnie zaglądać i nawiązywać pewnego rodzaju polemikę, w postaci komentarzy, z których każdy mnie cieszy :) Gdyby nie Wy nie czułabym tej pasji jaka jest blogowanie (być może w moim przypadku jest to zbyt górnolotne określenie, ale na prawdę czuje potrzebę by tworzyć dalej tego bloga). Z całego serduszka mocno Wam dziękuję, że ze mną jesteście! :) :*

Mój Narzeczony (jedyna osoba z mojego otoczenia, która wie o blogu) gdy pierwszy raz przeglądał mojego blogaska to pierwsze jego słowa brzmiały: "Fajne te Twoje blogowe koleżanki, takie miłe" :)) Przyznaję mu rację! :)

Druga sprawa o jakiej chcę powiedzieć, to jest kolejna miła rzecz, związana z blogiem, jaka mnie spotkała w dniu dzisiejszym. Otóż, wygrałam nagrodę w rozdaniu u pięknej blogerki Angeliki- Hairdryeer :) Bardzo się z tego faktu cieszę, tym bardziej, że nigdy nic nie wygrałam :D zrobiłaś mi Kochana wspaniały prezencik z okazji Świąt- DZIĘKUJĘ! :)
Oczywiście jak nagroda do mnie dotrze to się pochwalę, co tam fajnego dostałam, a co :D

Dziś zrobiłam stroik świąteczny do mojego pokoiku :) Pachnie w cudnie! Największą frajdę przy jego tworzeniu miały oczywiście moje kociaki, jak nie gałązką się bawiły, to znów bombkami :D

I oczywiście nie może się obyć bez jemioły u sufitu, jako rzecze stare porzekadło:

"bez jemioły cały rok goły"

- nie jestem przesądna, ale lepiej nie zapeszać :D

I jeszcze Rysio patrzący przez okno na sikorki :)

Przechodząc do sedna, chciałabym złożyć najserdeczniejsze życzenia, skierowane przede wszystkim do moich Kochanych obserwatorek, ale też do osób, które tu od czasu do czasu zaglądają, oraz tych, które przypadkiem trafiły na ten post. 

Życzę Wam Kochani wyjątkowych Świąt, pełnych szczęścia i spokoju, spędzonych w atmosferze miłości i pojednania. By radość przyniosły Wam nie tylko wymarzone i wyczekiwane prezenty, ale też drobne gesty, takie jak rozmowa z drugim człowiekiem, serdeczny uścisk, czy chociażby uśmiech drugiej osoby! Tego Wam z całego serca życzę ja- Agnieszka :)

Buziaczki! :*