4/10/2013

Świeżość oddechu!

Witajcie Kochane!

Każda z nas stara się dbać o siebie jak najlepiej potrafi. Pielęgnacja ciała, twarzy, włosów. Makijaż.
Jednak należy przy tym pamiętać o higienie jamy ustnej, bo przecież piękny uśmiech i świeży oddech także świadczą o naszej atrakcyjności.

Dziś chciałabym Wam przedstawić produkt, który bardzo chętnie pomoże nam zadbać o ząbki i dziąsła. Jest nim płyn do codziennej ochrony jamy ustnej DentoFresh.
Zawiera naturalne olejki eteryczne:
  • miętowy,
  • tymiankowy,
  • eukaliptusowy,
  • szałwiowy
i ich składniki:
  • eukaliptol,
  • tymol,
  • mentol.
Odpowiednia kompozycja olejków eterycznych zapewnia przywrócenie prawidłowej flory bakteryjnej i niweluje stany zapalne w jamie ustnej.
Eukaliptol, tymol oraz fluorek sodu hamują odkładanie się płytki nazębnej.
Olejek szałwiowy hamuje krwawienie z dziąseł.
Fluorek sodu i ksylitol chronią zęby przed próchnicą.

To jedyny płyn do płukania jamy ustnej o naturalnym składzie nie zawierający alkohol:
  • nie wysusza śluzówki
  • nie przebarwia zębów
  • nie zmienia smaku
 Płyn Dentofresh wykazuje wielokierunkowe działanie:
  • hamuje krwawienia z dziąseł
  • hamuje odkładanie płytki nazębnej
  • usuwa bakterie odpowiedzialne za zapalenie dziąseł
  • odświeża oddech
   
Skład: woda, ksylitol, gliceryna, Cremophor EL, Poloxamer 407, olejek miętowy, olejek tymiankowy, olejek eukaliptusowy, olejek szałwiowy, eukaliptol, mentol, tymol, fluorek sodu, aromat, kwas cytrynowy, Aseptina M, Aseptina P, CI 42051, CI 47005. Zawiera fluorek sodu.

To tyle od producenta, teraz moja opinia. 
 Płyn zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 250ml (dostępna jest również pojemność 500ml). Roztwór ma zielonkawą barwę.
Do płynu dołączona jest miarka. Nie jest ona nakrętką butelki, w której umieszczony jest płyn, jak o bywa w tego rodzaju produktach lecz oddzielnym 'gadżetem'. ;)
  • płyn ma zapach i posmak miętowy (mi do złudzenia przypomina Flegaminę)
  • na długo odświeża oddech
  • nie 'pali' w usta- jest wystarczająco intensywny
  • faktycznie hamuje odkładanie płytki nazębnej, zęby dłużej są 'śliskie'
  • z dziąsłami nie mam problemu, więc tych obietnic producenta nie jestem w stanie ocenić
  • no i mega plus za brak alkoholu w składzie
Nie wiem czy wiecie, ale po wypłukaniu ust płynem zawierającym alkohol i poddaniu się badaniu alkomatem uzyskamy wynik będzie wskazywał zawartość promili w wydychanym powietrzu! Nawet 5 minut po wyjściu z domu możemy wydychać ponad 1,5 promila alkoholu, a po 15 minutach wynik znacznie przekracza dopuszczalną normę!Więc ja jako codzienny kierowca, wolę unikać płynów z alkoholem w składzie.

Ocena pozytywna. Brak jakichkolwiek zastrzeżeń.
Zapraszam na stronę: DentoFresh
oraz pozostałe strony internetowe firmy:
- Strefa gier dla dzieci: www.dentofresh-junior.pl
- ePoradnik pacjenta: www.dentofresh.pl/poradnik
- Dentokarta - mobilna karta pacjenta: www.dentokarta.pl
- Gra Dentomisie: www.dentomisie.pl

Fakt, iż otrzymałam produkt w ramach współpracy nie wpłynął na moja opinię o nim. 

A w tak zwanym między czasie, w dniu dzisiejszym listonosz przyniósł mi drugą przesyłkę od DentoFresh- płyn do płukania jamy ustnej DentoFresh Junior o smaku gumy balonowej. Braciszek się ucieszy jak wróci ze szkoły, bo głównie to on będzie testował. Co prawda, aż taki Junior z niego nie jest, ale nie mam nikogo młodszego pod ręką, a moja opinia też będzie- to będzie wspólne testowanie rodzinne :P
Ostatnio miałam mało czasu, ale skończyłam w końcu II rozdział pracy licencjackiej i ogarniałam ankiety, które sa mi potrzebne do rozdziału III, no i teraz będzie z górki;) Zrobię prezentacje na zajęcia i dziś już na pewno Was poodwiedzam! 
A w ogóle to mój odwyk lumpowy skończył się niepowodzeniem i będzie post z tej 'okazji' ;)

Pozdrawiam Was, ściskam i całuję :*

15 komentarzy:

  1. Tez dzisiaj dostałam kolejną przesyłkę od Dento fresh, z poprzedniej jestem również zadowolona;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ten Juniorowy na pewno bym przetestowała na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapraszam do mnie na mini rozdanie:))

    OdpowiedzUsuń
  4. mam nadzieje ze w SH jakies fajne łupy dorwalas, czekam na post:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jestem na etapie testowania:) wstępnie również jestem z tego produktu zadowolona:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. dziś dostałam taki dla dzieci :) będzie testowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie stosuje takich produktów ale chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używałam listerine, ale po poczytaniu niepochlebnych postów na ten temat (alkohol itd) przerzucam się na taki najzwyklejszy (zapomnialam marki ;d), bez alkoholu. Zobaczymy jak podziała :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy produkt, może zamienię na niego dotychczas stosowany listerine :)

    OdpowiedzUsuń
  10. i ja dostałam ten pomarańczowy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O. To chyba coś dla mnie. Płyny z Listerine są za mocne (oprócz tej wersji ZERO), zaś reszta jest dla mnie po prostu nijaka. Ten wyglada ladnie i zapowiada sie obiecujaco :>
    Kobieto słabej woli - znowu lumpy?:D

    OdpowiedzUsuń
  12. ,,Kiedy płuczę, nie jadę'' nowy spot przeciwko ,,jeździe pod wpływem alkoholu'' :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Też czekam na przesyłkę od nich :) Ta balonowa buteleczka musi być świetna :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. ech, nie lubię płynów do płukania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz :) Zostawienie go zachęca mnie do dalszej pracy oraz odwiedzenia Twojego bloga.