Hejka! :)
Nastały chłodniejsze, no dobra- zimne dni, więc szczególnie musimy zatroszczyć się o pielęgnację ciała, zwłaszcza tych partii, które szczególnie narażone są na działanie niskich temperatur. Takiej pogody szczególnie nie lubią moje dłonie, więc staram się im dać większą dawkę pielęgnacji, niż zazwyczaj. Ostatnio moim pomocnikiem w trosce o dłonie jest krem do rąk Hand Foood, Soap&Glory.
Skład:
Krem mieści się w typowej dla mazideł do rąk tubce i znajduje się go tam 125ml. Kolorystyka opakowania jest typowo kobieca- róż i mi bardzo się podoba. Tubka zamykana jest na "klik".
Konsystencja jest standardowa ;) nie za rzadka nie za gęsta.
Moja opinia:
- krem ma bardzo ładny zapach, mnie przywodzi na myśl woń wysoko półkowych damskich perfum, długo utrzymuje się na dłoniach, co mnie bardzo cieszy, gdyż zapach przypadł mi do gustu :)
- konsystencja jest lekka, wystarcza niewielka ilość produktu, by dokładnie posmarować nim dłonie
- szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustej ani lepiącej warstwy, dłonie staja się gładkie i przyjemne w dotyku, wyczuwalne jest nawilżenie
- po posmarowaniu dłoni nawilżenie utrzymuje się do kolejnego umycia rąk, więc nie ma potrzeby, by używać go co chwilę, co przekłada się na jego wydajność
- na dłuższą metę krem odżywia dłonie, skóra jest widocznie rozjaśniona, zregenerowana (a uwierzcie, że po malinowym sezonie było co regenerować), efekty są widoczne i wyczuwalne
Cena: 34zł/125ml
Dostępność: GlamBeauty
I zobaczcie jeszcze, jak ładnie przyszedł opakowany *.*
Miałyście ten krem?
Znacie kosmetyki Soap&Glory? Które lubicie najbardziej? :)
fajny pojemnik na kremik :D:D taki uroczy i zgrabny
OdpowiedzUsuńNie miałam, nawet nigdy chyba w sklepie go nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńZnam zapach S&G i to mi wystarczy! Chciałabym od nich wszystko :DD
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremiku, ani nic tej firmy, ale znam z blogow ;)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam :P nie kupiłabym kremu do rąk za tyle pieniędzy xD
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post ;*
http://magiclovv.blogspot.com/
O to chyba bym go polubiła :)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na krem z the secret soap store
muszę w końcu coś kupić z g&s <3
OdpowiedzUsuńTez go jeszcze testuje...
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo fajny :) może będę miała okazję kiedyś go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńnie miałam , ale kuszący produkt:)
OdpowiedzUsuńoj ja bym tyle nie wydała na krem :/
OdpowiedzUsuńOpakowanie słodziutkie, nie miałam jeszcze niczego tej marki.
OdpowiedzUsuńSuper, że krem regeneruje dłonie.
opakowanie wygląda kusząco!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjazny ten kremik, zapach opakowanie:) szkoda, że go nie poznałam do tej pory.
OdpowiedzUsuńkurcze ja wszystkie kremy gubię.. serio nie wiem jak to robię :D zostawiam pewnie po łazienkach na uczelni i w galerii:D
OdpowiedzUsuńja go jeszcze nie widziałam nawet ;]
OdpowiedzUsuńMa ładny zapach, szybko się wchłania...
OdpowiedzUsuńAle ta cena :D
właśnie cena;p
UsuńNie miałam nic z tej firmy,ale tyle na krem do rąk to bym raczej nie wydała..
OdpowiedzUsuńwidzialalm w mojej sephorze maly taki kremik ale niwiem czy go chce czy nie :) u nas kosztuje $5 :) wiec nie tak drogo
OdpowiedzUsuńTo spora różnica w cenie ;)
UsuńZdjęcia pięknie Ci wyszły, są bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńChciałabym powąchać ten krem :)