Lipiec zleciał niepostrzeżenie, ale jeszcze na momencik pozwolę sobie wrócić do tych dni. W sumie to dawno nie było u mnie zdjęciowych mixów, a wiem, że je lubicie ;) Także zapraszam na przegląd lipcowych fotek.
Uwielbiam róże! Ich wygląd, zapach ... Ta jest wyjątkowa, po pierwsze, bo dostałam ją od Męża, gdy był jeszcze Narzeczonym, a po drugie, gdy rozkwita to najpierw na żółto, a z czasem różowieje, magia! :) Po lewej świeżo rozkwitnięta, a po prawej róża kilkudniowa, obie na tej samej łodydze.
Fajna promocja w sklepie na "Ż" - 3 za 9zł.Piękny motyl na badylu ;)
Byliśmy też na małej rodzinnej uroczystości.
Własne ekologiczne borówki, yummy!
Z początkiem lipca zostałam Panią Magister, ale najpierw trzeba było się wyuczyć ...
A później mogłam już zrobić fotki do dyplomu.
Wyszłam całkiem przyzwoicie, mając na uwadze ten obrazek ;)
Niby zwykły biszkopt z bitą śmietaną i owocami, a jakie to pyszne!
I znów małe grzeszki.
Kartka z wakacji od koleżanki, miły gest :)
Byłam jeszcze na wieczorze panieńskim, ale nie mam żadnego zdjęcia, które nadawałoby się do publikacji :P
I to tyle. Mój lipiec był intensywny bardzo.
A Wam jak minął poprzedni miesiąc?
Macie jakieś ciekawe plany na sierpień?
Uwielbiam smak tego piwa ;-)
OdpowiedzUsuńGratuluję Pani Magister :-)
Fajne zdjecia:) gratuluje obrony:)
OdpowiedzUsuńCiacho z przedostatniego zdjęcia chętnie bym skonsumowała :)
OdpowiedzUsuńgratuluję Pani Magister:)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńTaki biszkopt z owocami to by się zjadło:)
OdpowiedzUsuńSommersby jest pyszne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam piwa jabłkowe i cydry :) śliczne kwiaty
OdpowiedzUsuńBrawo Pani Magister, gratuluję ;)) .
OdpowiedzUsuńPani Magister :D
OdpowiedzUsuńSmakowite te Twoje grzeszki :D
OdpowiedzUsuńZdjęcie do dowodu rozłożyło mnie na łopatki.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam róże :)
OdpowiedzUsuńTo prawda lipiec umknął w błyskawicznym tempie :)
OdpowiedzUsuńRóża jest przepiękna i taka magiczna, nie mogłam się na nią napatrzeć, słodkości wyglądają przepysznie :)
Gratuluje pani Magister :):):)
Ja miałam roczek IZy:)
OdpowiedzUsuńMyślałam,że tylko ja miałam tak ze zdjęciami :D jak raz mi ąłdne zrobili do dyplomu to zaniosłam do dziekanatu i posiały łapserdaki aby inaczej się nie wypowiedziec :P
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta róża zmieniająca kolor :)
OdpowiedzUsuńLubię dostawać pocztówki z wakacji, zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny torcik ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest ta róża :)
OdpowiedzUsuń