Cześć !
Pewnego dnia mój Mąż dorwał mi się do bloga i postanowił, że napisze posta. Zrobił to bardzo szybko, opublikował (!), a gdy zobaczyłam co najlepszego narobił, szybko usunęłam (była to "recenzja" pianki do higieny intymnej). Ileż było rozpaczy i lamentów, że jak ja mogłam usnąć, przecież on się tak starał! I nikt nie zobaczył (nawet Testerka- jedna z niewielu blogerek, które kojarzy mój Mąż)! W celu pocieszenia go i uzyskania przebaczenia, obiecałam swemu ślubnemu, że co jakiś czas będę pisała jego opinie, będzie miał swój "dział" ;) Pierwsze dwa testy Męża publikowane na blogu, przyjęły się bardzo dobrze (tak sądzę po ilości komentarzy), więc czas na kolejny.
Dziś mamy na tapecie energetyzujący żel pod prysznic DOUBLE ACTION 2w1, marki Bielenda.
Żel umieszczony jest w miękkiej tubce, która zawiera 250g produktu. Grafika opakowania jest w typowo męskiej kolorystyce, przyjemnej dla oka.
Opakowanie zamykane jest na "klik" i "stoi na głowie", nie ma więc problemu z wydobywaniem żelu.
Żel ma niebieską barwę, jego konsystencja jest niezbyt gęsta.
Opinia Męża:
- ładny, świeży zapach, charakterystyczny dla męskich żeli pod prysznic
- pieni się nie najgorzej, tak średnio
- średnio wydajny
- dobrze myje, pozostawia skórę świeżą i czystą
- nie wysusza skóry
- sprawdza się jako szampon do włosów- dobrze je oczyszcza
- nie wywołuje łupieżu
- nie przyśpiesza przetłuszczania
OCENA: 4/5
Nie zapytam tym razem, czy znacie ten produkt i czy lubicie :P
Ale mogę spytać- jaki żel lubią Wasi mężczyźni? :)
Pozdrawiamy!
Aga i Łukasz :)
jeśli chodzi o mycie ciała to mój W. się myje mydłami :)
OdpowiedzUsuńmój mąż zwraca uwagę na zapach
OdpowiedzUsuńmój chłopak kupił sobie ostatnio jakiś żel z gazetki kosmetycznej Biedronki :D mówiłam mu, że opinia na mojego bloga ma być hahaha :D
OdpowiedzUsuńMój chłopak używa byle czego :D
OdpowiedzUsuńKonkretnie i na temat :) Pozdrów męża :)
OdpowiedzUsuńJaki Wy tworzycie zgrany duet :) Recenzja krótka, zwięzła i na temat - w męskim stylu :)
OdpowiedzUsuńomjego Tż nie da sie namowic na testowanie niczego niestety ;<
OdpowiedzUsuńnie wypowiem się bo nie używam hihihi
OdpowiedzUsuńMój ostatnio cieszył się jak dziecko kiedy dałam mu do testowania czekoladowy żel od Bingo :D
OdpowiedzUsuńMój Luby myje się tym co ja, mydłami (Savon noir, Aleppo, Babuszki Agafii) albo żelami pod prysznic Tołpy :) Odkąd je poznał wszystko inne poszło w odstawkę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie musi być Isana lub żele Axa:)
OdpowiedzUsuńa ja nawet nie wiem jakich żeli używa mój TŻ :P ale tego na pewno nie, bo jak sam kiedyś mi powiedział, że nie lubi tej marki
OdpowiedzUsuńmojemu pewnie by sie spodobał :)
OdpowiedzUsuńTym razem przeczytałam! :)
OdpowiedzUsuńmój używa różnych ;p
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej poprzedniej recenzji, szkoda, ze nie weszłam tu w odpowiednim czasie:D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zabiłaś mnie tym wstępem:D
OdpowiedzUsuńMój zazwyczaj używa żeli Nivea lub Adidas. I szczerze napisawszy to zazwyczaj ja wybieram mu tego typu kosmetyk :D Bo zwracam większą uwagę na zapach niż on ^^
OdpowiedzUsuńmój M ostatnio kupił sobie żel Nivea, ale, że mam teraz manię na czytanie składów wybrał sobie też naturalne mydełko o zapachu pomarańczy i zazwyczaj nim się myje :D
OdpowiedzUsuńMój jest najbardziej zadowolony z adidasa ;]
OdpowiedzUsuńja czasem sama sięgam po męskiej kosmetyki xd bo mają ładne zapachy :D
OdpowiedzUsuńJak sie słabo pieni to nie dla mojego, moj uwielbia moje zele z dove i powiedział, ze innych nie chce do końca zycia : p
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńja równniez miewam napady na męskie zapachy i lubię używać JEGO żelu pod prysznic, a ostatnio kupiłam na biedronkowej promocji żele 3w1- super pachą
OdpowiedzUsuń