Hejka! :))
Pogoda szara, bura i ponura, a więc dziś post pośrednio tematyczny- o cieniach do powiek w kolorach szarości ;)
Na tapecie Miss Sporty cienie DUO, o numerku 201 Cheeky.
Cienie umieszczone są w niewielkiej paletce.
Tak przedstawiają się ich swatche:
Jak można zauważyć na powyższym zdjęciu cienie są dość dobrze napigmentowne, ale baza zdecydowanie poprawia ich "przyczepność", a tym samym wpływa na ich intensywność. Podobnie jest jeśli chodzi o trwałość- nałożone na bazę utrzymują się zdecydowanie dłużej i przetrwają cały dzień, bez bazy z upływem godzin znikają, szczególnie szybko robi to cień jaśniejszy. Cienie te są perłowe, choć zdecydowanie bardziej cechę tę wykazuje cień jaśniejszy, w ciemniejszym perłowe drobinki są dużo mniej widoczne. Podczas aplikacji jasny cień się osypuje- właśnie te błyszczące drobinki gubią się na twarzy, ciemny cień nie sprawia problemu. Dziwna sprawa z tymi cieniami, niby w jednej palecie, a różnią się nie tylko kolorami ;)
Zawsze gdy czytam recenzje cieni do powiek oczekuję, że zobaczę też makijaż z ich użyciem, więc skoro wymagam od innych, muszę i od siebie ;) Proszę o wyrozumiałość, nie umiem malować :)
Cienie dostępne są w drogerii internetowej Epiekna24.pl, dokładnie TU!, w bardzo korzystnej cenie 4,60zł, gdzie poza nimi znajduje się szeroki wybór markowych produktów do makijażu, jak i kosmetyków pielęgnacyjnych.
Lubicie szarości na powiekach? :)
Buziaki! :*
Przydałoby się lekko rozetrzeć cień i byłoby idealnie ;)
OdpowiedzUsuńProblem w tym, że rozcieranie nie jest moją mocną stroną- gdy staram się ładnie rozetrzeć- tak się cienie wymieszają, że powstaje jeden kolor :P Ale dzielnie nad tym pracuje ;)
UsuńSkąd ja to znam, też nie umiem dobrze rozcierać :P
UsuńDla mnie takie połączenie to I tak już hit!
UsuńTotalnie nie umiem posługiwać się cieniami :D
ach to twoje spojrzenie <3
OdpowiedzUsuńfajne te cienie, oba kolorki dają fajny efekt:))
OdpowiedzUsuńJa bardzo ostrożnie podchodzę do makijażu w tych kolorach. Mam wrażenie, że szarość postarza ( no w każdym razie mnie ).
OdpowiedzUsuńOlaboga, ale Ty masz rzęsiska :)
Wow, świetnie Ci to wyszło! Coś kłamiesz,że nie umiesz malować, bo umiesz! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ! :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubię szarości na powiekach :) Bardzo ladnie wyszedł ten makijaż ;)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za szarościami ostatnio, miałam kiedyś cienie z Miss Sporty, tak bardzo je lubiłam, że to były jedyne cienie,które udało mi się wykończyć ;-)
OdpowiedzUsuńNo to dopasowałaś recenzję do pogody idealnie :D
OdpowiedzUsuńSama mam kilka jakichś szaraczków wśród swoich cieni, ale rzadko po nie sięgam.
Fajne cienie :-)
OdpowiedzUsuńCienie nie dla mnie, bo ja juz takie kolory mam : p ale rzęsy to ty masz do nieba!!
OdpowiedzUsuńCiekawe cienie - ale szarości zdecydowanie nie dla mnie. Boje się takich kolorów :P
OdpowiedzUsuńRzęsy masz cudne, a przez lampę Twoje oczy wyglądają kosmicznie :D
ładny makijaż, lubię szarości
OdpowiedzUsuńJa za szarościami nie przepadam ;/ Ale widzę że lampa pierścieniowa już idzie w ruch - super :)
OdpowiedzUsuńPrzepadam za bardziej ciepłymi kolorami ; )) .
OdpowiedzUsuńmakijaz bardzo ładny ,lecz nie przepadam za tego typu cieniami
OdpowiedzUsuńładne cienie! ale jakie Ty masz duże oczy :D zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńtakie kolory mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie że pokazałaś na oku, wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne kolorki,moja mam by je polubiła :) Musze jej szepnąć słówko o nich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam