10/08/2014

Mały podgląd na wrześniowe nowości ;)

Dzieeeeń dobry! ;)

Jako, że z pierwszym dniem października przeszłam świadomie i dobrowolnie na zakupowy odwyk, ostatniego września kupiłam jeszcze małe co nieco ;) Na pocieszenie ;) Zatem bez zbędnych słów, zapraszam na skromną prezentację moich nowych, jeszcze wrześniowych (choć przybyły już w październiku) nabytków kosmetycznych i nie tylko.
Pierwsza część, to zamówienie ze znanej chyba wszystkim Apteki Gemini. Ceny są tam na prawdę baaardzo konkurencyjne i choć trzeba zapłacić za przesyłkę, to i tak zakupy wyniosły mnie taniej, niż gdybym je robiła w aptece stacjonarnej lub na allegro. 

Biorę się ostro za swoją twarz, oto moi sprzymierzeńcy:
Przy okazji zakupiłam taniutki krem do rąk i ulubiony płyn lawendowy.
Oprócz kosmetyków, zakupiłam też trochę leków dla mnie i rodziny oraz środków higienicznych, ale tego to Wam pokazywać nie będę ;)

Drugie zamówienie pochodzi ze sklepu KiA Candles. Nie jest to żadna współpraca, po prostu takich sprzedawców trzeba promować! No sami zobaczcie, jak dbają o klienta!
(pokazywałam Wam już na FP).
 A zawartość tego uroczego pakunku, to cztery woski Kringle Candle:
Pierwsze dwa są przecudowne! Trzeci taki trochę dziwny, nie mówię, że brzydki, ale jakoś muszę się w niego lepiej "wwąchać" i dopiero ostatecznie ocenię. Hot chocolate jeszcze nie paliłam, ale wiem, że będzie to miłość! To moje pierwsze KC i chyba przebiją w mym subiektywnym rankingu YC ;) Choć i tych drugich nie skreślam.

I tyle z mych nowości ;) Nie jest dużo, ale i tak z zakupami STOP!

Znacie któryś z tych produktów?
Którego z nich jesteście ciekawi najbardziej?
Znacie Kringle Candle? Jakie zapachy polecacie?


31 komentarzy:

  1. chce wypróbować ten tonik pharmaceris, dzięki, że napisałaś o tej aptece, sprawdzę jego cenę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne nowości , miłego testowania ; )) .

    OdpowiedzUsuń
  3. O nowe zapachy! Jesteś kusicielką, wiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię Fitomed,mają świetne produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jagodowe/borówkowe muffinki są przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe nowości :) ja z wosków KC miałam kawałek jagodowego - piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa jak się spiszą produkty Pharmaceris :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lawenda - mój ulubiony zapach ^^ Nie znam żadnych z tych produktów :/ Jestem ciekawa tych wosków

    polgia.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też mam właśnie ochotę na pharmaceris;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pharmaceris raczej się nie zwiedziesz. Ja namiętnie używam ich piankę do mycia twarzy w wersji A.
    No to miłego używania ;)
    Ach no i ... Aga silnej woli ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również zastanawiałam się nad tymi kwasami...
    Chyba na początek sięgnę po tańszą Ziaję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię Kringle Candle :) mój faworyt to chyba peony ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie zapakowane te woski :) A aptekę Gemini znam znam, ceny faktycznie mają tak super niskie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie niewiele tego, gratuluję wytrwałości :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam żadnej z Twoich nowości, ale wszystkie wyglądają kusząco! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jakoś nie umiem znieść zapachu lawendy :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne zakupy, jestem niezwykle ciekawa wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Niestety nie znam nic z tych rzeczy, jeszcze nie miałam przyjemności zakupu i przetestowania. :) Pozdrawiam, justysxo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawią mnie bardzo bardzo te woski :D

    OdpowiedzUsuń
  20. ani jednego produktu z wymienionych nie używałam

    ________
    a u mnie?
    outfit w najmodniejszym kolorze sezonu!

    OdpowiedzUsuń
  21. coś może kulinarnego nam zapodaj jakaś nalewka?:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawi mnie ten krem z Pharmaceris:)
    Fajny blog, obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ty to dopiero mnie kusisz tymi woskami kochana... :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Podobnież te kremy z Anida są bardzo fajne. Też mam zamiar sobie jakiś wypróbować przy okazji. Udały Ci się ostatnie zakupowe podrygi przed odwykiem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz :) Zostawienie go zachęca mnie do dalszej pracy oraz odwiedzenia Twojego bloga.